Dla tych , którzy nie wiedzą - Balea to linia kosmetyków wypuszczona przez drogerię DM, którą można znaleźć przede wszystkim w Niemczech ale także w Słowacji, Czechach czy Austrii. Są to kosmetyki niedrogie, kuszą pięknym zapachami.
Alverde- są to kosmetyki naturalne, nie zawierają syntetycznych konserwantów, barwników i wypełniaczy, stosuje się wyłącznie składniki najwyższej
jakości, a substancje zapachowe uzyskiwane są z wyłącznie z naturalnych
olejków eterycznych. Kosmetyki te oprócz kosmetyków do pielęgnacji w swojej ofercie posiadają tez kosmetyki do makijażu.
Jak widać na fotkach zapas jest spory ale muszę przyznać, że był jeszcze większy. Sporo kosmetyków już zużyłam. Może po wykończeniu tych na zdjęciach pojawi się jakaś zbiorowa recenzja.
Miałyście już okazję zapoznać się, z którymś z produktów Balea / Alverde ?
No ale masz fajnego tatę :) Zapas kosmetyków godny zazdrości :) Jestem ciekawa jak się spiszą
OdpowiedzUsuńKoniecznie dam znać jak skończy się mój zapas :)
UsuńNo no no, niezły ten zapas :)
OdpowiedzUsuńjejciu ile tego masz ;D
OdpowiedzUsuńTroszkę się nazbierało :)
UsuńNiestety nie mam możliwości kupienia produktów z tej firmy.
OdpowiedzUsuńZapas masz mega :)) hihi
dzięki :)
UsuńO mamuniu, jakie zapasy. Ja nie mam dostępu ani do kosmetyków Alverde ani Balea, a chciałabym...
OdpowiedzUsuńTo jedne zakupy były czy kilka bo jak jedne to zapewne widok miny kasjerki bezcenny :P
OdpowiedzUsuńByło kilka, za każdym razem tata robił też zakupy dla mnie, siostry i mamy :-) Także kosmetyków było bardzo duuużo :-)
UsuńAle duuuuuuże zapasy. Ja bardzo lubię kosmetyki Balei, szkoda, że nie ma ich w Polsce.
OdpowiedzUsuń"Kosmetyki te oprócz kosmetyków do pielęgnacji w swojej ofercie posiadają tez kosmetyki do makijażu" - masło maślane. Fatalnie piszesz!
OdpowiedzUsuń